Jak przyjmować krytykę?

Na zarzuty partnera, przyjaciółki, szefa reagujesz płaczem lub złością, bo... inaczej nie potrafisz? Tak nie musi być! Dowiedz się, jak odbierać trudne słowa i się nie denerwować.

Dlaczego tak trudno nam znieść zarzuty innych osób? Ponieważ każda krytyka niesie za sobą przeżywanie trudnych emocji, takich jak: przykrość, złość, niepokój, wstyd, zmieszanie, a my po prostu nie potrafimy sobie z nimi radzić. Często emocje te zamieniamy w konflikt z osobą krytykującą albo w oskarżenie samego siebie. To powoduje piętrzenie się kompleksów.
Większość z nas też uważa, że krytykujący zawsze ma złe intencje. Chce nas zdołować, poniżyć, jest złośliwy, arogancki itd. Taka interpretacja wywołuje stres i utrudnia zdrową reakcję. A przecież krytyka równie często może być konstruktywna, o czym po prostu... zapominamy. Jak zatem zdrowo na nią reagować? Oto kilka sprawdzonych rad.

Znajdź jak najwięcej korzyści

Przede wszystkim uświadom sobie, że krytyka nie musi być wyrazem złych zamiarów drugiej osoby. Potem weź pod uwagę, co dobrego możesz z niej przyjąć, np. uznać, że: jest potrzebna, żeby zrozumieć, jaki wpływ na innych wywiera twoje zachowanie; informuje, czego oczekują od ciebie inni - a to pozwala lepiej ułożyć stosunki z partnerem, przyjaciółmi, szefem. Pomaga też dostrzec własne błędy i popracować nad nimi, co sprawia, że się rozwijasz: emocjonalnie, intelektualnie, zawodowo.
Gdy zdasz sobie sprawę z pozytywnych aspektów krytyki, łatwiej ci będzie przyjmować ją od innych.

Od razu reaguj na zarzuty

Najważniejsze, to się uspokoić. Nie jest to łatwe, ale może ci pomóc kilka głębokich wdechów. Tylko wtedy będziesz w stanie trzeźwo myśleć i wysłuchać do końca, co druga osoba ma ci do powiedzenia. Nie przerywaj jej, bo to tylko może wzbudzić niezdrowe emocje i wywołać kłótnię. Dopiero gdy druga osoba skończy mówić, ty powinnaś zareagować.
Co możesz zrobić? Gdy partner, przyjaciółka lub szef mówią, jak się czują z tym, co robisz lub mówisz, podają przykłady, opisują twoje zachowanie, ale cię nie obrażają i nie oceniają, to jest właśnie dobra krytyka. Potraktuj więc ich słowa jako opinię, punkt widzenia, z którym możesz się zgodzić, ale nie musisz. Nie obrażaj się i nie atakuj. Może to szansa, żebyś dowiedziała się czegoś ważnego o sobie.
Jeśli zgadzasz się z zarzutami, powiedz np.: "Masz rację, postąpiłam źle, nie powinnam była tego robić, mówić". Po czym przeproś, jeśli sytuacja tego wymaga, i powiedz, że jest ci przykro. Jeśli uważasz, że zarzuty partnera czy przyjaciółki są niesłuszne, broń się. Powiedz, np.: "to jest wyłącznie twoja opinia, ja tak nie uważam i nie zgadzam się z tobą".
Gdy krytyka pochodzi od szefa, zadawaj pytania precyzujące. Sprowadzaj rozmowę od ogólników do konkretów. Jeśli zarzuca ci, że źle pracujesz, zapytaj, co robisz niewłaściwie i co możesz poprawić, by był zadowolony. Przyjmij uwagi i nie wdawaj się w zbędne dyskusje - może to bowiem zostać źle odebrane.
Gdy ktoś bliski cię obraża lub rani, nie pozwalaj na to. Powiedz: "Te słowa są dla mnie przykre, nie będę ich słuchać. Jeśli jeszcze raz tak się do mnie zwrócisz, przestanę w ogóle z tobą rozmawiać". I zrób to! Niech druga osoba wie, że nie może cię ranić bez ponoszenia konsekwencji.
Konsultacja psychologiczna: Violetta Nowacka www.self-psychologia.pl
kobieta.interia.pl

Prześlij komentarz